
Dzisiejszy dzień był bardzo nerwowy ale za razem cudowny. Rano pokłóciłam się z Sandrą, wydarłam się na nią nie potrzebnie ale tak bardzo mnie zdenerwował… Każdy zaczął bić brawa i się zachwycać że ja taka grzeczna i miła dziewczynka tak wydarła się na Sandrę ale należało jej się trzeba przyznać… Niestety później w szkole było bardzo nerwowo bo przez PLOTKI i dziewczynę która lubi się zajmować nimi i je jeszcze bardziej pogłębiać pokłóciły się przyjaciółki Ola i Monika… Były dla siebie jak siostry, pomagały sobie zawsze mogły liczyć na siebie a przez GŁUPIE PLOTKI ich przyjacielstwo by się rozsypało… Ale dobrze że pod koniec dnia ze sobą szczerze pogadały bo nie warto kłamać nikogo bo i tak kiedyś kłamstwo wyjdzie na jaw… Trochę mi smutno bo Iza na pewno nie chciał je pokłócić ale musi teraz wyciągnąć z tego wnioski i naprawić to.. Mam nadzieje że wszystko wróci do normy i będzie tak jak dawniej..
Ale pamiętajmy nie możemy kłamać osób na których tak bardzo nam zależy, ja kłamałam taką osobą i żałuje do dzisiaj ale dziękuje ze mi wybaczyłaś…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz