wtorek, 24 grudnia 2013

Dzisiaj wigili :)



Dzień zaczął się strasznie. było pewno smutku, cierpienia, niestety byłam chora, rzygałam, głowa mnie bolało, ale teraz już lepiej, chociaż brzuch mnie boli ale daje radę :) Szczerze powiedziawszy to w domu jest tak smutno, tak cicho, brakuje mi tyle osób. brakuje mi mojej kochanej Igusi  i oczywiście Ciebie tatusiu <3 słucham kolendy, zaraz idę się kąpać, później ogarnę ryj, zjemy kolacje :) Niestety chciałabym, żeby na świętach była moja siostra, jak jest między mną a nią ale kocham ją! paweł też :P ale najbardziej bym chciała żeby był ze mną tata..tęsknie za nim w ten dzień najbardziej! dobra nie truje trzeba sobie radzić chodź jest ciężko w taki dzień :) dobra idę kochani życzę wam wszystkim wesołych świąt i szczęśliwego roku! :*

środa, 4 grudnia 2013

Życie kwitnie :D

Witam was :) dawno nie pisałam, ale kurde nie miałam czasu. niestety trochę pogorszył się stan zdrowia ale hejterze będę żyła hehhe :P chyba :) co u mnie a nawet okej, trochę nic mi się nie chce jak zawszę leniuszek :D poznałam swojego zjebistego przyjaciela, dostałam prezent który mnie bardzo ucieszył i który mam cały czas przy sobie :) kocham Cię Ewelina bo dzięki Tobie wiem kim jestem i dzięki Tobie się nie przejmuje niektórymi sukami :) Myślicie Hejterze że mnie bolą wasze teksty kurwa ludzie ogranijcie! hehhe mam beke z was :)

Ewelina nasza ulubiona piosenka:
http://www.youtube.com/watch?v=aBnk84qt5dU

wtorek, 26 listopada 2013

życie...raz dobrze, raz źle....


Dzisiaj wtorek, miałam wolne, siedzę sama w domu. ale niestety  czasem trzeba :) nie powiem, ale nie umie się od pewnego momentu wyspać, chodź dzisiaj spałam do 11 :P no ale potrzebowałam tego :) teraz siedzę słucham smutków jak zawsze heheheh :D ale jedno powiem że nikt mnie teraz nie zniszczy bo jestem strasznie silna, nie mówię że mnie bolą niektóre opinie na mój temat ale coraz bardziej mam wyjebane... bo jakbym miała się przejmować to bym chyba była na drugim świecie. a jebią mnie moje fałszywe przyjaciółki :d hehehe krzyżyk na drogę  :D cieszę się że mam takie życie jak teraz :) dobra nie gadam nic więcej bo i tak będzie wszystko na mnie :) pa życzę miłego dnia :*

czwartek, 21 listopada 2013

Czwartek...ale męcząco :P




 Godzina 20:01 słuchajcie coś się dzieje nie tak ze mną, ciąglę jem i jem :D przecież ja niedługo się w drzwi nie zmieszczę masakra :P patologia... jakaś mucha mi tu brzęczy ale nie chce mi się dupy podnościć żeby ją zabić :P Dzisiaj przez miasto miałam strachu trochę, aż mi się ryczeć chciało w pewnym momencie a teraz to rzadko robię :P dobra jakoś nic mi się nie chce. mam lenia że jprd. nic mi się nie chce. po drodze widziałam jedną osobę taką zlewę miałam z niej że ja jebie :P nie wiem jak można tak robić i wpierdalać się w czyjeś życie ale okej każdy inny :P boli mnie brzuch oj mamusi przytyje od tych twoich obiadków <3 dobra idę coś zrobić pożytecznego
papa :*

środa, 20 listopada 2013

Kolejny męczący dzień :D




Dzisiaj środa jutro do szkoły nareszcie!!! :) wstać muszę jutro o 5.30 żeby się wyrobić. wiecie jak ja dużo wpierdalam teraz, niedługo się w drzwi nie zmieszczę...masakra. Jestem zmęczona życiem jak na razie ale daje radę :) wkładam zapałki do oczu i daje radę żeby nie usnąć :P nowe znajomości które kwitną hehe spoko :* nowa bliska relacja z chłopakiem heheh :P <3 kocham go!

poniedziałek, 18 listopada 2013

Ale wszystko boli...

Witam :) ale mnie bolą plecy, wszystko po kolej,  nic mi się nie chce :( spać chyba tylko. nie byłam w szkole, zaraz chyba idę spać jutro trzeba wcześniej wstać bo jutro praktyki.. :( nic mi się nie chce... dobra co u mnie zajebiście życie toczy się dalej, mam wyjebana na wszystko i mi dobrze :) dobranoc <3 kocham Ciebie właśnie kocham <3 dziękuje za dzisiaj bo bez Ciebie bym się zanudziła :* a Ty misiu na zdjęciu dziękuje że jesteś ze mną zawszę bo Ty  nie będziesz krzyczeć na mnie nigdy tylko wysłuchasz i mam do kogo się przytulić jak nie ma mojego romeo :) heheh beka.. Dobranoc :)

piątek, 18 października 2013

kolejny dzień bardzo dobry hehe :P



 Dzisiaj piątek, godzina 20:40 wieczór, nawet super dzień. Od samego rano musiałam wstać bardzo wcześnie, ale trudno... dzisiaj spotkanie się z Hubertem on jest super, miły itp, ale zimno nam było strasznie masakra... w szkole było super, dużo śmiechu jak zawsze, dużo erotycznych scen z dziewczynami, dużo plotkowania i niestety wtopa z Justyną przed dyrektorką która weszła jak przebijałyśmy kolczyk w języku...jprd niestety sie nie udało, ale poniedziałek sie uda :) spotkanie się z Arkiem :) odprowadził mnie na przystanek, później spotkanie Kuźbińskiego. droga do domu ślusarek się patrzył masakra... tak o 18 przyjechał Arek i niedawno pojechał było super, dużo wygłupów, dużo śmiechu jak teraz wgl w moim życiu. nie przejmuje się niczym żyje z dnia na dzień i mi jest lepiej, nie muszę uważać na to co mówię, każdy mnie lubi, za to kim jestem...i akceptuje taką jaka jestem :) lubię swoje życie bo od pewnego momentu zaczęłam zauważać i doceniać to co mam :P dobra ja dzisiaj idę sobie dobranoc. dziękuje ci Arek Ty moje słonko za cudowny list ♥ ♥ ♥ ♥