czwartek, 1 listopada 2012

Nie ma tego i nie wróci...

Kolejny dzień, nie wiem co mam pisać trochę dzisiaj mi smutno. Dzień wszystkich świętych i nie za dobry nastrój… Wspominania, zdjęcia na które patrzę w albumie  niestety bolą  i łzy same lecą po policzku… Niestety nie da się cofnąć czasu, a tak bardzo bym chciała. Od samego rana musiałam sprzątać grub mojego taty, później modlitwa na cmentarzu, a teraz siedzę na parapecie i patrzę w to niebo ciemne i taki dziwny bez sensu świat, który jest wypełniony tylko złością, żalem i łzami.  

Nie mówię dziękuje że poznałam niektórych ludzi, ale niektórych żałuje. Przepraszam, ale ja Ci nie potrafię chyba wybaczyć, nie wiem czy to wszystko da się tak łatwo wymazać, to wszystko… Moje życie nie jest aż takie super,  ale nie mogę narzekać zawszę mogło być gorzej. Chciałabym chociaż raz doznać szczęścia i nie słyszeć żadnych zmartwień, smutków chciałam żeby każdy dostał to co chciał żeby każdy miał serce a nie tylko zamarzniętą bryłę lodu. Znam niektórych ludzi których podziwiam że sobie tak świetnie radzą chciałabym tak, ale nie potrafię.

Może nie jestem dobrym człowiekiem ale proszę nie popełniajcie takich samych błędów takich jak ja, nie ufaj każdemu tylko tym którzy zasługują na to i pamiętaj że miłość nie jest taka że tylko powiesz ‘kocham cię’ tylko to co pokazujesz i co robisz dla drugiej osoby…

'' chłopak powie Ci tylko, że Cię kocha
prawdziwy chłopak pokaże Ci jak Cię kocha,
a w innym przypadku, będzie Ci pokazywał, jak mu zależy. ''
                                                                                                           - Ola mi to napisała <3

Myślę nad sensem tego dnia i niestety nie widzę, Dzień Wszystkich Świętych? Nie widzę sensu zabierania ludzi których kochamy… Często patrząc na niebo zastanawiam się czy mój tatuś się patrzy na mnie, czy patrzy na to co robie, czy jest dumny ze mnie… 
Dziękuje Ci Ola za ten dzień, Czarek Tobie też że wytrzymaliście ze mną tak długo <3

1 komentarz:

  1. Świat możesz zawsze zmienić. Może nie ten świat, w którym żyją wszyscy, ale możesz zmienić swój, w którym żyjesz Ty, Twoi bliscy, przyjaciele.. Musisz zacząć tylko od tej dziewczyny, którą codziennie widzisz w lustrze - czyli od siebie samej.
    Jeżeli nie potrafisz wybaczyć, nie rób tego na siłę. Niektórzy ludzie tak bardzo nas zranili, że nie jesteśmy w stanie im nawet powiedzieć 'ok wybaczam', bo od razu mielibyśmy ich ochotę udusić.
    Każdy z nas uczy się na błędach, bo ta nauka jest najlepszą ze wszystkich nauk. Sama postaraj się nie popełniać tych samych błędów.
    Może to głupio zabrzmi, ale Bóg chyba znacznie bardziej potrzebował tych ludzi niż my, dlatego może nam ich zabrał. Niezbadane są Jego wyroki.

    Kocham Cię. <3
    I wiesz? To ja się cieszę, że to Ty wytrzymałaś ze mną tak długo.. no i z moim chamstwem, które czasami naprawdę jest nie do zniesienia. :D
    Dzisiaj przedyskutujemy nasz Złoty Plan przy świeczkach i przy naleśnikach z nutellą. ^^

    OdpowiedzUsuń