Wczorajszy
dzień był bardzo fajny, dużo śmiechu ale pod wieczór pokłóciłam się z Czarkiem
nie lubie z nim się kłócić mam nadzieje że się pogodzimy bo ja bez niego nie
wytrzymam za bardzo się do niego przywiązałam… A
dzisiaj od samego rana się pokłóciłam z Pawłem wydaje mi się że on mnie
traktuje jak jakiegoś wroga dobra nie ważne… Jutro
szkoła nie wiem co się zdarzy w tym tygodniu ale wydaje mi się że nie będzie to
dobry tydzień, może to moje złudzenie mam nadzieje ! Dobra
ja muszę iść ugotować obiad i upiec ciasto dziękuje wam że czytacie moje posty. Dziękuje
niektórym ludziom że są Kocham was ! A Ci którzy odeszli niech żałują, chodź
wątpie że będą żałować…
Przekonanie, które może się dla mnie zamienić w prawdę to takie, które pozwala mi najlepiej wykorzystać moją siłę i jest dla mnie najlepszym środkiem, by zaprząc do działania moje zalety.
niedziela, 4 listopada 2012
Dziwny sen...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz