Byłam dzisiaj w Paradni Chirurg Dziecięcej. Czułam strach i myśli były pogubione tak jak by zaraz świat miał runąć. Na dodatek wczoraj dowiedziałam się że moja przyjaciółka mnie obgadała to był szok nie wiedziałam że może być aż tak chamska. Ja ją bardzo lubię ale to co robi nie jest dobre ,rani każdego może nie świadomie ale to boli. Ja wiem że ona mnie lubi ale cały czas widać jak by mnie miała w dupie, ale trudno jeżeli ona nie lubi ja na to nic nie mogę…
Gdy byłam w tej Poradni Chirurgii Dziecięcej cały czas myślałam ale także czułam gniew że mnie nie ma w szkole, że nie mogę porozmawiać z Kalą ale jakoś trzeba żyć….

Moja przyjaciółka Ola ma teraz trudne dni a ja nie umiem jej pomóc odtrąca moją pomoc. Zawszę obwinia się za wszystko a tak nie wolno oczywiście nie można uważać że jest się bez wina ale zawszę wina jest po obu stronach. Ola masz dla kogo żyć dla mnie bo ja cię potrzebuję i dla wielu innych osób Cię potrzebuje i chce cię za przyjaciółkę. A niektórymi osobami się nie warto przejmować….
Czekałam z niecierpliwieniem na winniki badać i tak gówno mi powiedzieli muszę jeszcze za miesiąc iść do kontroli. Ale chyba jestem dobra i wszystko będzie dobrze….